NIEMCY: Westfalska afera budowlana z archiwum w tle.

Ta inwestycja archiwalna przeszła wszelkie oczekiwania.   Oprócz tego, ze jest niezwykle efektowna wizualnie, to pochłonęła już 200 milionów Euro i otacza ją aura skandalu. Utworzone w 2004 roku Landesarchiv Nordrhein-Westfalen powstało z połączenia państwowych instytucji archiwalnych landu Północna Nadrenia Westfalia. Główna siedziba archiwum znajduje się w  Düsseldorfie, ale dotychczas zachowano również trzy oddziały w Brühl (Abteilung Rheinland), Münster (Abteilung Westfalen) i Detmold (Abteilung Ostwestfalen-Lippe). Działające obecnie w 4 lokalizacjach archiwum, w  2014 roku znajdzie prawdopodobnie swoją „przystań” w Duisburgu. Wybrano efektowną, ale również kontrowersyjną  lokalizację na nadbrzeżu portowym Renu – stary spichlerz zbożowy z 48 metrową wieżą oraz budynkiem zaprojektowanym w kształcie fali o łącznej długości ponad 200 metrów.

Das Landesarchiv in Duisburg (Modell)
Źródło: Chronik des Landesarchiv-Skandals

 

Czytaj dalej „NIEMCY: Westfalska afera budowlana z archiwum w tle.”

NIEMCY: STASI – skansen

 

W Berlinie przy Frankfurter Allee, w dzielnicy Berlina – Lichtenberg, znajduje się okazała siedziba byłych służb bezpieczeństwa, byłej NRD (Ministerium für Staatssicherheit – MfS). Dziś nie budzi ona już w mieszkańcach Berlina trwogi, wręcz przeciwnie, jej podwoje stały się szeroko otwarte dla wszystkich, którzy chcieliby przyjrzeć się, prześwietlić i zinwigilować najbardziej wpływowy aparat władzy w państwach bloku socjalistycznego. Niechlubna przeszłość jest oswajana poprzez jej dogłębne poznawanie i szeroką popularyzację tej wiedzy w atrakcyjny i ciekawy sposób. Powierzchnia kwartału, na którym znajdowało się kilkadziesiąt obiektów resortu liczyła około 20 ha i była miejscem pracy około 8 tys. pracowników. Dziś w tym miejscu znajduje się m.in archiwum Instytutu Gaucka (Bundesbeauftragte für die Unterlagen des Staatssicherheitsdienstes der ehemaligen DDR, BStU), a także  Stasi- Muzeum (Stasimuseum Berlin), znane również jako Miejsce Badań i Pamięci Normannenstraße (Forschungs-und Gedenkstätte Normannenstraße). Warto może przypomnieć, iż zasób archiwalny centrali MfS ocalał między innymi dzięki temu, że 15 stycznia 1990 roku w trakcie demonstracji ulicznych budynki przy Frankfurter Allee zostały zajęte i zabezpieczone przez obywateli. Spontaniczne działanie obywatelskie przybrało następnie formę stowarzyszenia „Antistalinistische Aktion Berlin Normannenstraße” (ASTAK e.V.), powstałego z połączenia komitetów obywatelskich oraz organizacji obrony praw obywatelskich. Stowarzyszenie od samego początku postawiło sobie za cel stworzenie ośrodka badawczego i upamiętniającego ten wycinek przeszłości Niemiec. W efekcie tego, powstał na tym terenie kompleks łączący ośrodek edukacyjny dla młodzieży, muzeum i archiwum byłych służb bezpieczeństwa NRD. ASTAK jest obecnie kuratorem Stasi-Musem.

Czytaj dalej „NIEMCY: STASI – skansen”

NIEMCY: „Archiwum Miejskie w Kolonii, jako instytucja, nie zawaliło się 3 marca 2009”

To optymistyczne stwierdzenie pochodzi z listu otwartego dra Ulricha Soeniusa Prezesa Fundacji Archiwów Gospodarczych Westfalii Nadrenii (Stiftung Rheinisch-Westfälisches Wirtschaftsarchiv zu Köln) i jednocześnie przedstawiciela Stowarzyszenia Archiwistów Niemieckich (VdA). Soenius jest tu wyrazicielem woli wielu środowisk w samej Kolonii i Niemczech, które podjęły: po pierwsze działania zmierzające do uratowania jak największej części zasobu, a po drugie jak najszybszej odbudowy kolońskiego archiwum.

Czytaj dalej „NIEMCY: „Archiwum Miejskie w Kolonii, jako instytucja, nie zawaliło się 3 marca 2009””

NIEMCY: Jaką cenę Kolonia zapłaciła za kolej podziemną?

W ciągu kilku sekund pod gruzami betonu i cegły legło bezcenne dziedzictwo kultury niemieckiej i europejskiej. 3 marca zapadł się budynek archiwum miejskiego w Kolonii, jednego z najciekawszych niemieckich archiwów komunalnych, niszcząc w stopniu niemożliwym obecnie do określenia zasób archiwalny sięgający IX wieku. Takiej katastrofy archiwum miejskie w Kolonii nie doznało od początków swego istnienia. Ani przemarsz wojsk francuskich w 1794 roku, ani druga wojna światowa nie spowodowały takich zniszczeń jak obecne.

fot. za Kölner Stadt Anzeiger 

Czytaj dalej „NIEMCY: Jaką cenę Kolonia zapłaciła za kolej podziemną?”

ROSJA: Po katastrofie w Kolonii

W związku z tragicznym wydarzeniem, które miało miejsce 3 marca 2009 w Kolonii w Niemczech – zawaleniem się budynku Miejskiego Archiwum Historycznego – szef Państwowych Archiwów Rosji W. P. Kozłow przesłał, w imieniu swoim i archiwistów rosyjskich, list z wyrazami współczucia, do Prezydenta Bundesarchiv w Koblencji prof. Hartmuta Webera.
W Archiwum w Kolonii przechowywano jedne z najcenniejszych zbiorów archiwów miejskich na terenie Niemiec, w tym m. in. 65 tysięcy dokumentów, ponad sto tysięcy map i pół miliona fotografii. Budynek wzniesiono w 1971 r.
Trzy osoby uważa się za zaginione.

oprac. Edyta Łaborewicz
AP Legnica

NIEMCY- Bundesarchiv/Militararchiv Freiburg: Pułkownik Claus von Stauffenberg – hollywoodzka wizja historii, a źródła historyczne

Operacja Walkiria, zamach na Hitlera i postać Clausa Von Stauffenberga to wymarzony dla Hollywood materiał na scenariusz filmowy w wielkim stylu. Jak bardzo zaś sztuka filmowa kształtuje postrzeganie  historii nikogo nie trzeba przekonywać, a siła oddziaływania obrazów wyprodukowanych  w Los Angeles jest szczególna ze względu na szeroki ich odbiór na całym świecie. Czytaj dalej „NIEMCY- Bundesarchiv/Militararchiv Freiburg: Pułkownik Claus von Stauffenberg – hollywoodzka wizja historii, a źródła historyczne”

NIEMCY: Pomocna dłoń Landesarchiv BadenWürttemberg dla badaczy i genealogów

Wśród wielu projektów realizowanych przez Landesarchiv BadenWürttemberg uwagę zwraca finalizacja dużego przedsięwzięcia zapoczątkowanego już 25 lat temu, a mianowicie stworzenie potężnej bazy danych dotyczącej emigracji ludności z terenu zachodnio -południowych Niemiec na przestrzeni czasu od połowy XVIII wieku do lat 30 wieku XX.

Landesarchiv Baden- Württemberg

Czytaj dalej „NIEMCY: Pomocna dłoń Landesarchiv BadenWürttemberg dla badaczy i genealogów”