Czescy archiwiści spotykają się na krajowych konferencjach co dwa lata. W tym roku miejscem obrad, XIV już Krajowej Konferencja Czeskich Archiwistów była, położona koło Chebu, uzdrowiskowa miejscowość Frantiskove Laznie, gdzie w dniach 26-28 kwietnia 2011 r. zjechało się blisko 500 osób, aby obradować nad bieżącymi problemami czeskiej archiwistyki. Tym razem hasło konferencji brzmiało „Archiwa udostępnione i otwarte? Współczesne trendy w udostępnianiu archiwaliów”.
Obrady i budynek kasyna w którym odbywał sie zjazd
Obrady podzielono na trzy bliki tematyczne. Pierwszy poświęcono udostępnianiu archiwaliów, traktowanemu jako priorytet pracy archiwów, co z zaprezentowanych wystąpień okazało się być nie do końca oczywiste. Drugi dotyczył porządkowania materiałów archiwalnych pod kątem potrzeb badawczych. Wreszcie trzeci blok poświęcono nowoczesnych metodom i technikom służącym udostępnianiu akt, a więc w dużej mierze digitalizacji i Internetowi. W ramach tych trzech bloków wygłoszono 32 referaty, w tym trzy przez gości zagranicznych. Pierwszym z nich było wystąpienie Thomasa Aignera z Austrii poświęcone międzynarodowej współpracy archiwalnej, głownie nad projektem „Monasterium”, który w naszym kraju nie rozwija się zbyt dobrze. Dwa pozostałe wystąpienia gościnne należało do przedstawicieli Polskich, delegowanych przez Stowarzyszenie Archiwistów Polskich.
W pierwszym Adam Banicki (AP we Wrocławiu O/Lubań) omówił rolę badacza archiwów historycznych w międzynarodowych standardach archiwalnych, w drugim Ivo Łaborewicz (AP we Wrocławiu O/Jelenia Góra) przedstawił prezentację filmową poświęconą obrazowi użytkownika archiwów w polskich filmach fabularnych. Wszystkie trzy wystąpienia zagraniczne spotkały się z dużym zainteresowaniem zgromadzonych.
Obrady toczyły się w dużej i bogato zdobionej sali uzdrowiskowego kasyna, gdzie też 27 kwietnia wieczorem zorganizowano wieczorek towarzyski, podczas którego, przy piwie i czeskiej dechovce (orkiestra dęta, ale tym razem wzbogacona o instrumenty elektryczne), bawiono się i wymieniano poglądy do późnych godzin nocnych. Bardzo istotną częścią konferencji okazała się półdniowa wycieczka do pobliskiego miasta Cheb, które w tym roku obchodzi jubileusz 950-lecia pierwszej wzmianki. Piękne gród, z zachowanym średniowiecznym układem ulic i pięknie odnowioną zabudową barokową, przyjął uczestników konferencji bardzo gościnnie. Archiwiści mogli zwiedzić za darmo zamek z romańską kaplicą, bogate w eksponaty muzeum – mieszczące się w kamienicy, w której w 1634 r. zamordowania słynnego dowódcę cesarskiego w wojnie trzydziestoletniej Albrechta Walensteina, galerię miejską w barkowym kościele, wiele innych zabytków, a wreszcie miejscowe archiwum państwowe, mieszczące się od 100 lat w zabudowaniach byłego klasztoru franciszkańskiego. Posiada ono interesujący i cennych zbiór archiwalny, a także niezwykle bogatą bibliotekę podręczną (ponad 50 tys. woluminów), zawierającą m.in. inkunabuły. Ciekawostką jest niezwykłe biurko dyrektora tej placówki z lat 1895-1937, Karla Siegla, które służyło mu do pracy i do … spania.
Ma bowiem otwierany blat, pod którym ukryto materac. Dzięki temu rozwiązaniu, pochłonięty swą pracą archiwista, nie musiał tracić czasu na powroty do domu, lecz przespać się wygodnie w swoim gabinecie, i już z samego rana pogrążyć się w ukochanych dokumentach.
oprac. Ivo Łaborewicz AP Jelenia Góra
zdjęcia Adam Baniecki i Ivo Łaborewicz
Zdjęcia z Konferencji
Teksty wybranych referatów