Telewizja Czeska wyemitowała (23.03.2014 r.) materiał informacyjny o odkryciu dwóch skrzynek po pociskach przeciwpancernych, pełnych dokumentów, które wiosną 1945 r. Niemcy zakopali w okolicach Chrudimia. Z faktu ukrycia tych materiałów wnioskowano, iż zawierają one bardzo ważne informacje dotyczące hitlerowskich działań na terenie Protektoratu Czech i Moraw w latach 1938-1945. Ich treść okazała się jednak inna, choć niemniej ciekawa.
Znalazca dokumentów – właściciel posesji, na której odkryto skrzynki – Ladislav Bína, przekazał je do Archiwum Narodowego w Pradze, zakładając, iż niosą ze sobą ważne treści historyczne. Tu okazało się, iż wyjęcie zagrzybionych i nadbutwiałych papierów z zardzewiałych skrzynek, wymaga sporego nakładu prac konserwatorskich. Po dwóch tygodniach intensywnych wysiłków udało się je wydobyć, bez konieczności rozcinania metalu, z którym były niemal zrośnięte. Jakie było zdziwienie archiwistów, gdy ich oczom ukazały się listy, opatrzonymi znaczkami z Beneszem i Stepanikiem. A więc nie były to żadne dokumenty hitlerowskie. Ich pobieżna analiza wykazała, iż jest to fragment osobistego archiwum Vlastimila Kocíana, o którym jednak nic bliższego nie potrafiono początkowo powiedzieć. Dopiero poszukiwania w archiwaliach z okresu II wojny światowej doprowadziły do teczki osobowej ojca Vlastimila – Franza Kocíana, który w czasie okupacji był więziony przez Niemców za to, że współpracował z konspiracyjną organizacją niepodległościową „Obrana národa”.
Po kilku dalszych dniach poszukiwaniach, tym razem w archiwum służb bezpieczeństwa (odpowiednika polskiego IPN-u), odnaleziono dokumenty związane z samym Vlastimilem. Wynikało z nich, iż po 1945 r. był on przez czeskie Urząd Bezpieczeństwa uważany za agenta amerykańskiego wywiadu i emigrował (uciekał) do Niemiec Zachodnich. Czy taka samą rolę pełnił podczas okupacji? Tego być może już się nie dowiemy. Zostało po nim jednak sporo prywatnych dokumentów, które zachowane niemal cudem, obrazują losy pojedynczego człowieka uwikłanego w wielką historię.
oprac. Ivo Łaborewicz
AP O/Jelenia Góra