Dwa lata temu z Powiatowego Archiwum Państwowego w Chebie (Czechy) skradziono bardzo rzadkie i cenne dokumenty monarsze – ponad 1000 listów wybitnych monarchów od Karola IV do Maria Teresy. W końcu kwietnia 2012 r. część z tych dokumentów udało się odzyskać Policji i wróciły już na swoje miejsce.
Dokumenty znaleziono na aukcji internetowej, gdzie do sprzedania oferował je jeden z mieszkańców Pragi. Wyśledzili je pracownicy archiwum, którzy o swoim „odkryciu” powiadomili policję, a ta podjęła odpowiednie działania. Jej funkcjonariusze udali zainteresowanie kupnem dokumentów i doprowadzili do spotkania ze sprzedawcą, którego aresztowali odzyskawszy skradzione materiały. Było to 15 dokumentów władców saskich z XV i XVI w., nadających kupcom z Chebu prawo swobodnego handlu. Wszystkie sporządzono na papierze czerpanym ze znakami wodnymi i opatrzono pieczęciami. Ich wartość na potrzeby przygotowywanego procesu karnego ustalono na ponad ćwierć miliona koron. Dyrektor Archiwum w Chebie, pan Karl Halla ciszeszy się bardzo z odzyskanych materiałów, choć stanowią one zaledwie ułamek skradzionej kolekcji. Są one jednak bezcennym świadectwem przeszłości i fragmentem dziedzictwa kulturowego.
Niestety, ale nie udało się odzyskać innej części skradzionych dokumentów (ok. 100), które w zeszłym roku oferował domu aukcyjnego Öphila z Wiednia. Austriacka policja odmówiła współpracy z policja czeską. Austriacy twierdził, że dokumenty te znalazły się legalnie w rękach prywatnych kolekcjonerów. Pomimo to czeskie władze nadal prowadzą starania o odzyskanie tych materiałów, nie wykluczając również ich ewentualnego zakupu.
Wiecej w języku czeskim.
oprac. Ivo Łaborewicz
AP Wrocław O/Jelenia Góra