Zarówno w Polsce jak i w Niemczech, ten rok znaczy kolejne, okrągłe rocznice związane z wydarzeniami z niedawnej przeszłości – 50 rocznica budowy muru berlińskiego w Niemczech, w Polsce 30 rocznica podpisania porozumień sierpniowych. Na liście projektu UNESCO „Memory of the World“ znalazło się 14 obiektów archiwalnych (dokumenty, filmy, fotografie) dotyczących muru berlińskiego, od jego budowy w 1961, poprzez jego ofiary i upadek, a także traktat Dwa plus cztery, który otworzył drogę do zjednoczenia Niemiec i słynna notatka Günter Schabowskiego rzecznika rządu, który w wywiadzie telewizyjnym z 9 listopada 1989 wygłosił oświadczenie, że „…wydano dziś zarządzenie pozwalające każdemu obywatelowi NRD wyjechać z kraju”.
W pejzażu historycznym Berlina wydarzenia te, są ciągle żywe i stanowią temat inspiracji nie tylko dla historyków i świadków, ale także dla artystów. Berlińska grupa teatralna „Rimini Protokoll” przy współpracy z Bundesbeauftragte für die Stasi-Unterlagen (BSTU) zrealizowała projekt artystyczny oparty o zachowane w archiwach STASI nagrania i dokumenty, w postaci spektaklu akustycznego, zatytułowanego „50 Aktenkilometer – ein begehbares Stasi-Hörspiel“. Realizacja projektu poprzedzona była półroczną kwerendą protokołów i nagrań dźwiękowych z podsłuchów i rewizji oraz zbieraniem wspomnień świadków. Nie jest to jednak zwykłe słuchowisko, którego możemy posłuchać w domowym zaciszu. To aktywna forma artystyczna – coś jak performens. Słuchacz wyposażony w telefon komórkowy i słuchawki porusza się po centrum Berlina z mapą w ręku, na której zaznaczono ponad 100 miejsc, w których można odsłuchać autentyczne nagrania operacyjne STASI oraz poruszające relacje świadków, którym towarzyszą np. dźwięki zatrzymującego się z piskiem opon samochodu policyjnego, czy propagandowych pieśni wykonywanych z orkiestrą symfoniczną. Są tam równie nagrania z rewizji dokonywanych w prywatnych mieszkaniach, rozmowy telefoniczne prowadzone przez funkcjonariuszy podczas czynności operacyjnych, przesłuchania podejrzanych politycznie. Słuchacze w czasie tego swoistego spektaklu otrzymują SMSy z wskazówkami, ostrzeżeniami i pytaniami. Telefon służy nie tylko jako przekaźnik informacji i nagrań, ale również służy do śledzenia słuchacza. W ten sposób uczestnik śledzi tamte wydarzania i jednocześnie jest śledzony, aby chociaż trochę poczuć atmosferę tamtych czasów. Odsłuch poszczególnych nagrań nie jest przypadkowy- powiązane są one z miejscem, w którym się rozegrały. Uczestnicy swobodnie mogą kreować kształt odbioru poprzez kolejność poruszania się po mieście. Mogą również identyfikować miejsca związane z tamtymi wydarzeniami, które dzisiaj w przestrzeni miasta pełnią zupełnie inną funkcję.
Podobne formy przekazu historii, oparte na wykorzystaniu autentycznych dokumentów w formie dźwiękowej, połączone z empatycznym wciąganiem uczestników w przedstawiane wydarzenia, nie są nowością. Projekty dotyczące nazizmu realizowane były już w Austrii – Audioweg Gusen“ Christiana Mayer i w Monachium -„Memory Loops“ Michaela Meliána.
Dziś „uzbrojeni” w dużo doskonalszą technikę i jej gadżety możemy snuć tylko przypuszczenia, co by było gdyby ówczesne służby bezpieczeństwa wyposażone byłe w podobne urządzenia. Tym, którzy do 31 października nie wybierają się do Berlina, pozostaje np. obejrzenie nagrodzonego Oskarem w 2006 roku niemieckiego filmu „Życie na podsłuchu”, w sposób nieco przewrotny pokazujący mechanizmy działania tego systemu.
Więcej:
Dokument aus dem Bundesarchiv von UNESCO zum Welterbe erklärt
Rimini Protokoll. Du bist nicht allein!
oprac. Jolanta Leśniewska
AP Oddział Kutno